Relacja z III wyprawy, pielgrzymki do Rzymu i Watykanu

9 kwietnia 2015

W dniach 23-28 lutego grupa 46 osób pod przewodnictwem wolontariuszki Doroty uczestniczyła w III wyprawie, pielgrzymce do Rzymu i Watykanu osób niepełnosprawnych. Wyprawę, pielgrzymkę zorganizowała Fundacja „Wyjdź z Domu” Zapraszamy do przeczytania relacji przygotowanej przez uczestników.

Zdjęcie z podziękowaniem 2015 2

Wreszcie nadszedł ten długo wyczekiwany dzień. W niedzielę 22 lutego o godz. 23.30 pakowaliśmy swoje walizki i z duszą na ramieniu, pełni obaw i niepokoju, a zarazem bardzo szczęśliwi, wyruszyliśmy w drogę na lotnisko w Pyrzowicach. Każdy z nas miał wątpliwości i obawy, lecz na widok wspaniałych, uśmiechniętych i pełnych optymizmu twarzy, wszelkie wątpliwości mijały.
Lekko zaspani szybko dotarliśmy na lotnisko, gdzie mimo ograniczeń w poruszaniu się niektórych osób, sprawnie przeszliśmy do odprawy. Szybko minęła szczegółowa odprawa, a potem o 6.05 rano nastąpił pełen emocji i wrażeń lot do Rzymu. Miła obsługa samolotu i cudne widoki z za okna sprawiły, że osoby lecące pierwszy raz czuły się bezpiecznie, również podczas lądowanie na lotnisku Rzym Ciampino o godz 8.10.
Tam po krótkim oczekiwaniu podjechał po nas autobus, najdroższa a zarazem najpotrzebniejsza rzecz, bez której poruszanie się naszej specyficznej grupy nie było by możliwe. Przystojny i bardzo miły pan kierowca, za pomocą asystentów i podnośnika dla wózków inwalidzkich, w który wyposażony był ten autokar, pomagał zająć miejsca naszym wózkowiczom. Reszta grupy zajęła miejsca o własnych siłach.
Przemieszczając się z lotniska do Domu Pielgrzyma, podziwialiśmy piękny krajobraz, zieleń i wiosenne kwiaty, egzotyczną roślinność i architekturę Rzymu. Wielokrotnie zachwycaliśmy się także nad precyzyjną jazdą naszego kierowcy po zatłoczonych i wąskich uliczkach „Wiecznego Miasta”.
Dotarliśmy do hotelu i tak jak wszędzie tam, gdzie potrzeba było posłużyć się językiem włoskim, niezawodną osobą była nasza wolontariuszka Dorotka. Szybko i sprawnie, wraz z uprzejmą obsługą hotelu umieściła nas w przygotowanych pokojach. Po chwili odpoczynku wyruszyliśmy na pierwsze zwiedzanie zabytków Rzymu, czyli Bazyliki św. Jana na Lateranie oraz Świętych Schodów.
Wielkość i piękno, jakie oddaje wnętrze Bazyliki jest czymś wyjątkowym. Ogromnym przeżyciem dla wielu uczestników było pokonanie na klęczkach 28 Świętych Schodów, po których wg. podań, prowadzono Jezusa do Piłata.
Modląc się w ciszy, klęczeliśmy obok siebie i innych pielgrzymów, którzy resztkami sił pokonywali stopień po stopniu wpatrzeni w krzyż. Nieśliśmy ze sobą swoje krzyże cierpienia, polecaliśmy Bogu intencje z jakimi tutaj przybyliśmy, wierząc że zostaną one wysłuchane. Docieraliśmy na sam szczyt, ogromnie zmęczeni, ale bardzo szczęśliwi.
Pod wieczór, wyczerpani wróciliśmy do hotelu, aby coś zjeść, odpocząć i nabrać sił na następny dzień.
Balsamem dla duszy był drugi dzień naszej wyprawy. Zwiedzaliśmy Muzea Watykańskie, gdzie zgromadzone są perły sztuki z wielu epok. Dzieła wybitnych artystów i malarzy. Wszystko przebiegło sprawnie i z wielką przyjemnością, dzięki wspaniałej pani przewodnik, która w sposób prosty i zrozumiały oraz z uśmiechem na twarzy objaśniała nam co w danej chwili oglądaliśmy. Przebywanie w Kaplicy Sykstyńskiej wywoływało wielkie emocje, to właśnie tam został wybrany na Papieża nasz rodak Karol Wojtyła.
Następnym punktem było zwiedzanie Bazyliki św. Piotra pod przewodnictwem ks. Rafała Mosiora. Dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy o tym cudownym miejscu. Nie omieszkaliśmy również zatrzymać się w ciszy i skupieniu na modlitwie przy grobie św. Jana Pawła II. Zwiedziliśmy także groby zmarłych papieży w Grotach Watykańskich. I tak upłynął kolejny dzień.
Na koniec dnia który można było nazwać maratonem, nasuwał mi się na myśl refren piosenki którą ułożyliśmy podczas wyprawy.

I znowu zwariowany dzień
i znowu nie przespana noc
czas życia krótki
odrzućmy precz smutki.

Nasi niepełnosprawni, zmęczeni i utrudzeni, lecz zawsze uśmiechnięci, po kolejnym ciężkim dniu, rano pierwsi byli gotowi, by wyruszać dalej. Im poświęcona jedna zwrotka piosenki.

Nasi podopieczni
to są Wielkie Zuchy
swoim opiekunom
dodają otuchy

W trzecim dniu zwiedzaliśmy Koloseum, Forum Romanum oraz pomnik Wiktora Emanuela II, Panteon i słynny Plac Navona z trzema fontannami. Koloseum kojarzy się niestety głównie z bólem, cierpieniem i śmiercią. Podziwiając architekturę można wczuć się w niepowtarzalny klimat tego miejsca.
Czwarty dzień, to wyjazd do Monte Cassino, gdzie wszyscy oddaliśmy hołd pokłonem i modlitwą naszym bohaterom. Tam z dumą czytaliśmy : „Przechodniu powiedz Polsce, żeśmy polegli wierni w jej służbie”. Zwiedziliśmy w tym dniu także sam klasztor benedyktynów oraz w Rzymie Bazylikę Św. Pawła za murami.
Piąty dzień to uwieńczenie naszej wyprawy, pielgrzymki. Msza święta przy grobie św. Jana Pawła II. Modlitwa zanoszona była w różnych intencjach. Między innymi za naszych darczyńców oraz za zmarłych uczestników poprzedniej wyprawy: Edwarda Wresiłę oraz Zofię Guzik. Modliliśmy się również o pokój na świecie, gdyż czas w którym żyjemy nie jest bezpieczny. Piękne kazanie które wygłosił ks. Rafał oraz uczestnictwo w tej mszy pozwoliło nam ”naładować akumulatory”, aby umocnić wiarę i wrócić do codziennych zajęć i obowiązków.
Po mszy wspinaliśmy się na kopułę Bazyliki, skąd widać cudowną panoramę całego Rzymu.
I w ten sposób zakończył się nasz pobyt w Wiecznym Mieście. Na koniec kilka słów z serca płynących zawartych w treści naszej piosenki

Naszym organizatorom
dziękować wypada
bez ich trudu, znoju
nie wyszła by ta eskapada.

A nasi darczyńcy
to wspaniali ludzie
dzielą się z innymi
co zdobyli w trudzie.

Kochani darczyńcy
spełniacie marzenia
może dla niektórych
ostatnie do spełnienia.

Wracamy do Polski
z sercem pełnym wrażeń,
wszystkim dziękujemy
modlić za was się będziemy.

Długo by opowiadać ilu emocji i pozytywnych wrażeń dostarczyli nam organizatorzy oraz darczyńcy, bez których wsparcia finansowego nie było by możliwości zorganizowania tej wyprawy. Dziękujemy im za to bardzo serdecznie

Red. Beata T. i Małgorzata C.

Zarząd Fundacji Wyjdź z Domu oraz uczestnicy wyprawy bardzo serdecznie dziękują wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że mogliśmy spędzić ten wspaniały czas w Rzymie i Watykanie. Dla wielu z nas pielgrzymka, była czasem wielkiego szczęścia i radości, umocnienia w wierze oraz okazją do naładowania energii do walki z chorobą. Dziękujemy naszym asystentom, którzy przeszli z nami w Rzymie ciężką szkołę jazdy, ale spisali się na medal.
Na koniec pragniemy poinformować, że dzięki Państwa uprzejmości i ofiarności udało nam się zebrać kwotę 15315,87 zł. W całej tej puli 9082,87 zł pochodziło od wpłat do puszek wystawionych podczas organizowanych koncertów oraz zbiórek pod kościołami. Pozostałe środki w wysokości 6233 zł wpływały, jako dobrowolne wpłaty na rachunek Fundacji. Rozliczenie ze zbiórki publicznej zostało wysłane do Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji. Kwota ta wystarczyła nam na zorganizowanie i przeprowadzenie naszej pielgrzymki i została w całości wydana na opłacenie autokaru przewożącego nas po Wiecznym Mieście.

Dziękujemy serdecznie:
Halinie Gajdzie i redakcji Gazety Gorlickiej, Yvettcie Waleckiej, Maciejowi Trybusowi i Rafałowi Kotowiczowi z Regionalnej Telewizji Gorlickiej, portalom internetowym: Gorlice24, HaloGorlice, TerazGorlice, ABCGorlice, Moszczenica.info, Bobowa24.pl, Elipinki oraz Sadeczanin.info, panu Gabrielowi Antoszakowi oraz Komisji Sędziowskiej z Gorlic, na czele z panem Piotrem Firlejem, Staroście Gorlickiemu Karolowi Górskiemu, Burmistrzowi Gorlic Rafałowi Kukli, Wójtowi Gminy Moszczenica Jerzemu Wałędze, księdzu Stanisławowi Ruszlowi oraz parafianom z parafii p.w. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny z Gorlic, księdzu Stanisławowi Dębiakowi i parafianom ParafiI NNMP w Libuszy, księżom Tadeuszowi Machałowi i Michałowi Peciakowi oraz parafianom z parafii Matki Bożej Szkaplerznej w Moszcznicy, Łemkowskiemu Zespołowi Folkowemu Serencza, Radosławowi Kiwaczowi, Piotrowi Mierzwie i pizzerii Del Piero, panu dyrektorowi Henrykowi Rąpale oraz uczniom i nauczycielom Państwowej Szkoły Muzycznej w Gorlicach, członkom zespołów Silver i Skrzypki, członkom chóru Małopolanie z Moszczenicy na czele z panią dyrygent Wandą Godek, Antoniemu Pyzikowi, Jerzemu Rogali i Piekarni Bobowskiej, Uzdrowisku Wysowa S.A., panu dyrektorowi Mariuszowi Duszowiczowi i Ośrodkowi Sportu i Rekreacji w Gorlicach, Pawłowi Piotrowskiemu i firmie „Tryumf” Sp. z o.o., Firmie NOWEX, Łukaszowi Igielskiemu z UM Gorlice, paniom z Koła Gospodyń Wiejskich z Moszczenicy panu Andrzejowi Rakowi oraz zespołom biorącym udział w turnieju o puchar Fundacji Wyjdź z Domu.

Dziękujemy również bardzo serdecznie osobom prywatnym, które odpowiedziały fantastycznie na nasz apel i wsparły nas finansowo, przelewając środki na nasze subkonto, czyli:
Paniom: Bożenie Olszowskiej, Barbarze Bartuś, Małgorzacie Kwiatkowskiej, Małgorzacie Markowicz, Agacie Pabis-Magiera, Lucynie Witeckiej, Katarzynie Ćwiklik, Ewie Tarsa, Ewelinie Aleksandrze Wszołek oraz Irenie Mikulec;
Panom: Mateuszowi Hyle, Jerzemu Kunie, Krzysztofowi Mullerowi, Łukaszowi Trybusowi, Andrzejowi Leśniakowi, Jerzemu Muzyce, Dariuszowi Boczoniowi, Łukaszowi Jamro, Hubertowi Oraczowi, Marcinowi Grybelowi oraz Krzysztofowi Michalikowi.
Oraz wszystkim innym osobom pragnącym pozostać anonimowe.

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z III wyprawy, pielgrzymki do Rzymu i Watykanu.

Ostatnie artykuły

Oferta pracy – Animator w Klubie Seniora w Gorlicach

Oferta pracy – Animator w Klubie Seniora w Gorlicach

Oferta pracy: Animator w Klubie Seniora w Gorlicach Miejsce pracy: Gorlice, woj. Małopolskie. Opis stanowiska: Poszukujemy kreatywnej i zaangażowanej osoby na stanowisko Animatora w Klubie Seniora. Do głównych obowiązków należeć będzie organizowanie i prowadzenie...

czytaj dalej

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *